niedziela, 24 lipca 2011
Miasteczko, wróć!
środa, 14 lipca 2010
Jeszcze szybciej
Wolny start, potem szybki bieg
Tak jak pociąg rwie, ciągnie ciężar swój
Nie żałuję sił, by rozpędzić się
Prędkość liczy się - wciąż nabieram jej
Jeszcze szybciej, szybciej, szybciej, szybciej, szybciej!
Moje cele wciąż uciekają mi
lecz dogonię je już za kilka chwil
Prosta droga, co masz robić wiesz:
Tylko szybciej, szybciej, szybciej, szybciej, szybciej!
Kiedyś byłeś chłopcem na posyłki
Sprostałeś jednak tym problemom wszystkim
Krzyczysz teraz - jesteś błyskawicą,
Na szybkość zasłużyłeś, niech cię ludzie widzą!
Prosta droga, co masz robić wiesz!
Tylko szybciej, szybciej, szybciej, szybciej, szybciej!
Tylko szybciej, szybciej, szybciej, szybciej, tylko
Szybciej, szybciej, szybciej, szybciej, szybciej!
czwartek, 1 lipca 2010
Nikt tak jak ty
Nikt tak jak ty - słodka tajemnica
Zaufać ci - grzechu jeden kęs
Co zrobić, by zapomnieć o litości,
Jak zabić i deptać czarną krew
Ref.
Dlaczego stoję tu całkiem sam
Dlaczego znowu trwam w morzu kłamstw
Muszę przepłynąć przez tyle wad
Na lądzie czeka mnie lepszy świat
Stracony czas, sny nieprzemyślane
Odrzucam, by jak najdalej biec
Zdecyduj się - prawda czy wspomnienie
Wybierasz żal, ja uciekam stąd
Ref.
Dlaczego stoję tu całkiem sam
Dlaczego znowu trwam w morzu kłamstw
Muszę przepłynąć przez tyle wad
Na lądzie czeka mnie lepszy świat
Bridge.
Odnajdę w sobie moc
Odnajdę tyle sił
Wystarczy jeden ruch
Wykrzyczeć warto żyć
środa, 23 czerwca 2010
Ucieczka
wtorek, 22 czerwca 2010
Ostatnie słowa na odejście
Piosenka o najbardziej osobistej treści. Miałem wykonać ją na pewnym koncercie, który nie doszedł do skutku. Kto wie, może niewypał tego występu miał dużo głębsze znaczenie, wiadome tylko dla mnie.
Ty jesteś na tej sali
I pewnie słuchasz mnie w tej chwili
Łatwiej mówić jest ze sceny,
Gdy do Ciebie już zamknięte są wszystkie drzwi
Odeszłaś tak daleko
W Paryżu wszystko masz, co chciałaś
I mimo kilku kroków
Dwa kraje i języki wciąż dzielą nas.
Nowa myśl, nowy czas, nowy świat
Tak łatwo zmieniają nas
Dla mnie wciąż to będziesz Ty
Czy to dziś, czy to za naście lat
Wszystko tak oddala mnie,
Lecz może dziś spotkamy się
Może nie jest aż tak źle...
Jest ktoś, kto Ciągle czeka,
Bo byłaś wszystkim tym, czego pragnie
Dziękuję, że zostałaś,
Że wysłuchałaś to jak śpiewa i gra
poniedziałek, 14 czerwca 2010
Pamięć
Ciemny sufit nieba drży jak ulica, kiedy skwar
Drogowskazy palą wzrok - pamięć to ironii dar
Obojętnie chcę ominąć skręt, który wiedzie do twych stóp
Za późno już...
Masto kurczy się we mgle, ludzie nikną jak we śnie
Może teraz spotkam ciebie tu, może z chmur wyłonisz się
Ktoś pojawia się i znika znów, jednak zawsze to nie ty
Nie przyjdziesz już...
Nie mam szans, bym z pamięcią wygrać mógł - to nie blef
Nawet w nocy, kiedy śpisz ona programuje sny
Jest jak duch, który w pustych miejscach tkwi
Tam gdzie ty powinnaś być. Zostań już...
wtorek, 8 czerwca 2010
Z pozdrowieniami dla Ordynusów!
może to was dziwić szczyptę
Mam skłonności do turpizmów
więc w wierszyku kilka przypnę
Erudycja to patenta
lecz gdy słownik jest jak tama
walisz "chuj" na prezydenta
po co sobie język łamać
Dziwią państwo się przypadkom
Gdy paliczek przytrzaśniecie
Jakąś szafką lub szufladką
Czyż nie Kurwą zawyjecie?
Mrozem zima teraz szasta
Jesień włazi nam pod swetry
Lato zamiast grzać to mlaska
Piździ tak, że wkładasz getry.
Proszę Państwa, jest tendencja
by sobie upraszczać życie
Po co bawić się w półsłówka,
Farmazony pierdolicie?
Jedno słowo, wiele znaczeń
Pizdy mogą mieć panowie
Jeśli boczą się na lewo
Czyż nie proste, łatwe w mowie?
Przeklnij sobie mój Polaczku
Po co dusić w sobie ścierwo
Zamiast kurwą być dla ludzi
daj się skurwić swoim nerwom